Boże co ze mną jest nie tak?
Czasami Cię nienawidze ale częściej życ nie moge bez ciebie....
Tęsknie gdy jesteś w pracy...
Dzwonie a ty pieprzysz pierdoły niewiadomo o czym...
A w tle słychać tą dziwke...
I wyobrażam sobie jak się patrzy na ciebie i macha tymi swoimi ufarbowanymi kudłami...
Masz za wysokie mniemanie o sobie...
Myślisz że każda by cię chciała? Że każda by poszła z tobą do łózka? Że każda leci na ten twój stuningowany resorak?
Nie tylko ja byłam taka głupia...
Ale nie leciałam ani na twój samochód bo to trup ani na pieniądze których nie masz...Nie szłam z tobą do łóżka bo to modne i fajne...Szłam tam z miłości mając nadzieje że czujesz to samo co ja...
Marzyłam Że będe się kłaść obok ciebie i budzić rano czująć twoje usta na czole...
Że będziemy spacerować jesienią i tarzać w kubkach liści...
Że będziemy siedzieć na plaży patrzeć na zachód słońca i ukrywać łzy szczęścia...
Że będziemy razem robić śniadanie i kolacje...
Już nie pamiętam kiedy robiliśmy te rzeczy...może rok temu?
Przecież wolisz iść z kumplami na goude...
Wolisz bawić się z innymi dupami...
Wolisz wstać rano i iść do komputera...śniadanie zrobi się może samo?
Wolisz siedzieć w samochodzie i opowiadać o zaworach niż iść na spacer...
A zachód słońca?
Sama musiałam iść bo wolałes grać z bratem w karty...Miło było patrzeć samemu na różowe niebo...To było odrażającą-bolesno-mdłe!!!
A i jeszcze Ona...ta trzecia?
Twoja matka mnie ostrzegała....Ciekawe czy masz tyle samo Misiaczków co on kiedyś...
Nienawidze Go i jego pieprzonych genów....
Tatuś ci powiedział że ten film jest pojebany a nawet go nie oglądał?
Czyżbyś miał takie samo zdanie?
Zgadłam?
Bosh powoli cię nienawidze....
Potrzebuje chyba faceta normalnego....
Nie miałam dawno orgazmu....
Świruje już.....